Skocz do zawartości

Mocny pecet, ale nie do gier – pomóżcie dobrać części


latet

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Nezumi napisał:

A to dziwne, bo mam moja stara 8.1, zainstalowana na innym lapku, do tego jest ona aktywowana na moim pc do 10, to samo z 7, ktora jest 2krotnie aktywowana do 10 na 2 roznych pc... 7 i 8.1, sa to OEM.

Tak, jeśli te stare wersje zostały na "swoich" dyskach, to działają (pomimo ich sklonowania na inne maszyny i tam aktualizacji do 10). Ale spróbuj przenieść taką ósemką czy siódemką na inny dysk i odpalić (w tym samym kompie, w którym jest). Próbowałem to uparcie zrobić na wiele sposobów, bo mi bardzo zależało, aby zwolnić dość nowy i dobry dysk SSD, na którym siedzi ta rezerwowa "siódemka" i przenieść ją na jakiś starszy dysk (jako że praktycznie w ogóle nie odpalam tego systemu, po prostu chciałem go trzymać na wszelki wypadek jeszcze jakiś czas). Nic z tego. Musiał zostać na tym dysku. Tym samym od ponad roku Samsung 850 EVO Pro 250 GB z nieużywaną (ale sprawną, gotową do użycia – właśnie sprawdziłem) siódemką kurzy mi się w szufladzie, a używaną na co dzień "dziesiątkę" odpalam z leciwego Kingstona cv300s37a 120GB. No, ale teraz przy okazji zakupu nowego sprzętu już oleję i skasują tę "siódemkę" i postawię nowy Win10 na Samsungu.

Swoją drogą Te EVO 850 już od chyba 2 lat prawie pozostają najsensowniejszymi dyskami pod system. Postęp w SSD się zatrzymał jakby?

Edytowane przez latet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@latet dwie kwestie:

1. Jak masz np. 8.1 które upgradowałeś do w10 ale bez wpisywania klucza (sam się aktywował) to możesz legalnie używać zarówno w8.1 jak i w10 - czyli masz jakby 2 licencje, z czego w10 nie masz klucza ale jest aktywny a do w8.1 masz poprawny klucz i spokojnie możesz go aktywować ;-) Przy następnej już czystej instalacji w10 też się sam aktywuje. Ale czas na korzystanie z tej opcji już minął.

2. Natomiast jak instalowałeś w10 i podałeś klucz z w8.1 to już na w8.1 ten klucz nie zadziała (bo świadomie przeniosłeś licencje) ale masz klucz poprawny dla w10.

Na maszynach wirtualnych powinieneś mieć osobne licencje... wiem, chore...

13 minut temu, latet napisał:

Ale spróbuj przenieść taką ósemką czy siódemką na inny dysk i odpalić (w tym samym kompie, w którym jest).

To akurat łatwo aktywujesz ale czeka cię telefon do MS... sam to przerabiałem jak na jednym pc z licencją  oem  za dużo kluczowych elementów powymieniałem w krótkim czasie... automatyczna aktywacja nie przechodziła ale  klucz do weryfikacji podali przez telefon i dodatkowo jeszcze na maila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nigdy nie instalowałem "10" z kluczem, zawsze to była automatyczna aktualizacja z siódemki.

Co do ostatniego – niestety nie wiem, jak to zrobić, bo... nic nie da się zrobić. Nie ma gdzie wpisać klucza, nie ma okna z info o konieczności aktywacji, jest tylko pusty ekran z napisem, że system jest nieoryginalny i jedyne, co można zrobić, to wyłączyć kompa. Instalacji tej siódemki od początku z nośnika nie próbowałem i już raczej nie spróbuję, bo mi przestało zależeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, latet napisał:

Nie ma gdzie wpisać klucza, nie ma okna z info o konieczności aktywacji, jest tylko pusty ekran z napisem, że system jest nieoryginalny i jedyne, co można zrobić, to wyłączyć kompa

Masz 30 dni na aktywacja, jak masz taki komunikat to te 30 dni już minęło.

13 minut temu, latet napisał:

Instalacji tej siódemki od początku z nośnika nie próbowałem i już raczej nie spróbuję, bo mi przestało zależeć.

Ja tam aktywuje takie licencje na maszynach wirtualnych, czasami się przydają ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, latet napisał:

Nie zależy mi na OEM/BOX, ale po prostu na w pełni legalnym Win dla całkiem nowego sprzętu (więc nie ma opcji darmowej aktualizacji ze starszej wersji).

No chyba nie posądzasz @Nezumi o szerzenie piractwa... ;)

System z linku podanego przez niego jest legalny. Poczytaj o wersji systemu na licencji ESD (Elektroniczny System Dystrybucji):

https://www.morele.net/wiadomosc/co-to-jest-licencja-esd-jak-wybrac-ktory-system-kupic/2120/

Pamiętaj, że teraz system jest przypisany do użytkownika (jego konta w systemie MS), a nie do komputera (płyty głównej), jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Wedle nowego systemu licencjonowania, ten system przenosisz z urządzenia na urządzenie. Warunek jest taki, że nie możesz mieć go zainstalowanego jednocześnie na więcej niż jednym urządzeniu w tym samym czasie (wliczamy w to również maszyny wirtualne). Ta zasada dotyczy wersji BOX i ESD.

Co zaś do aktualizacji do Windows 10. Niestety nie wszystkie klucze Windows 7 i Windows 8/8.1 "wchodzą". Nie bardzo wiem czym to jest uwarunkowane, ale tak właśnie jest. Mam kilka komputerów w rodzinie i nie we wszystkich mogłem system zaktualizować. Albo inaczej. Może aktualizacja przejdzie, ale nie da się na tym kluczu postawić systemu "na czysto", z nośnika instalacyjnego Windows 10.

Przy okazji, akcja bezpłatnej aktualizacji do Windows 10 została (póki co) przedłużona przez MS do końca stycznia br.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mrosi napisał:

No chyba nie posądzasz @Nezumi o szerzenie piractwa... ;)

System z linku podanego przez niego jest legalny. Poczytaj o wersji systemu na licencji ESD (Elektroniczny System Dystrybucji):

https://www.morele.net/wiadomosc/co-to-jest-licencja-esd-jak-wybrac-ktory-system-kupic/2120/

Pamiętaj, że teraz system jest przypisany do użytkownika (jego konta w systemie MS), a nie do komputera (płyty głównej), jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Wedle nowego systemu licencjonowania, ten system przenosisz z urządzenia na urządzenie. Warunek jest taki, że nie możesz mieć go zainstalowanego jednocześnie na więcej niż jednym urządzeniu w tym samym czasie (wliczamy w to również maszyny wirtualne). Ta zasada dotyczy wersji BOX i ESD.

Co zaś do aktualizacji do Windows 10. Niestety nie wszystkie klucze Windows 7 i Windows 8/8.1 "wchodzą". Nie bardzo wiem czym to jest uwarunkowane, ale tak właśnie jest. Mam kilka komputerów w rodzinie i nie we wszystkich mogłem system zaktualizować. Albo inaczej. Może aktualizacja przejdzie, ale nie da się na tym kluczu postawić systemu "na czysto", z nośnika instalacyjnego Windows 10.

Przy okazji, akcja bezpłatnej aktualizacji do Windows 10 została (póki co) przedłużona przez MS do końca stycznia br.

Nie posądzam nikogo o nic, ale wersja ESD w Morele jest najdroższa z wszystkich trzech (BOX, OEM, ESD) (więc czemu nie kupić tańszej BOX?),

a klucze z Allegro są 10x tańsze. To nie może nie budzić podejrzeń.

Dzięki za wyjaśnienie w kwestii przypisania systemu do konta M$. Chodziło mi o to, czy dotyczy to także OEM, czy tylko BOX i ESD. To teraz już wiem.

W takim razie może rzeczywiście na nowo złożonej maszynie spróbuję zainstalować taką starą, nieużywaną siódemkę OEM i jakoś wymusić aktualizację do 10.

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli teraz MS ma zamiar przedłużać co 2 tygodnie? :D Co do stawiania na czysto, nie postawisz na kluczu z w7/8/8.1 nigdy 10, nigdy się nie dało, trzeba przy instalacji wybrać opcję późniejszej aktywacji, a potem aktywować poprzez konto MS. Jeżeli nadal jest możliwość aktualizacji, to wystarczy pobrać programik od MS do aktualizacji win 10 i wszystko pójdzie samo :P. Nie zawsze jest powiadomienie, ale aktualizację można wymusić. Jednak polecam aktualizację systemów "Pro", można powyłączać większość wkurzających opcji w W10 :P. Co do samych klucz, na pewno moim zamiarem nie było szerzenie piractwa, jestem jemu przeciwny, ale nieumyślnie można zrobić wiele rzeczy :(. Klucz z linku który podałem wydawał mnie się "legitny", a jego legalność zawsze można sprawdzić u MS, jeżeli legalny nie jest, zawsze można otworzyć dyskusję na Allegro, a ryzykujemy tka na prawdę 50zł, w stosunku do 500-1000zł, są to raczej grosze :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mrosi napisał:

System z linku podanego przez niego jest legalny. Poczytaj o wersji systemu na licencji ESD (Elektroniczny System Dystrybucji):

Jak sprzedawca jest oficjalnym dystrybutorem MS i ma na to papiery to tak... ale  wtedy taka licencja ESD nie kosztuje 50 zł ;-)

3 minuty temu, Nezumi napisał:

a ryzykujemy tka na prawdę 50zł, w stosunku do 500-1000zł, są to raczej grosze

Ryzykujesz znacznie więcej, sam MS kupuje "licencje" na takich aukcjach i później ściga sprzedawców a pc kupujących (którzy radośnie podają swoje dane do faktury) są zabezpieczane do czasu wyjaśnienia sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Nezumi napisał:

 Co do stawiania na czysto, nie postawisz na kluczu z w7/8/8.1 nigdy 10, nigdy się nie dało, trzeba przy instalacji wybrać opcję późniejszej aktywacji, a potem aktywować poprzez konto MS.

Chcę postawić na nowym kompie to, co mam na płycie, czyli np. w7 (mam też Vistę, się okazuje), aktywować kluczem z naklejki, która jest w komplecie z płytą (czemu miałoby się nie udać), a potem wymusić jakoś update do "10".

Czy to masz szansę się udać, jeśli zacznę od Visty (oraz czy technicznie to dobry pomysł, bo Vista to był syf...). Bo licencje do W7 mogą się jeszcze przydać, kto wie, a ta Vista to albo teraz albo do śmieci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, normalnie instaluj 7, a potem aktywuj.

12 minut temu, fredek napisał:

Ryzykujesz znacznie więcej, sam MS kupuje "licencje" na takich aukcjach i później ściga sprzedawców a pc kupujących (którzy radośnie podają swoje dane do faktury) są zabezpieczane do czasu wyjaśnienia sprawy.

Wszystkich nas pozamykajo :(. Napisałem chyba wyraźnie, masz wątpliwości? Kup klucz, dzwoń do MS, czy jest OK, jeżeli nie, to otwierasz dyskusje na Allegro i wio.  Korzystałem z dyskusji Allegro już kilka razy, spełnia swoją rolę... Po 2 jeżeli nawet MS telefonicznie zgadza się na aktywacje takich kluczy, to wybacz, ale sami wyrażają na to zgodę...

1 minutę temu, fredek napisał:

Vista -> win7 -> win10... powinno się udać o ile możesz jeszcze zrobić upgrade z visty na win7.

Po cholere ta Vista? Bez sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nezumi napisał:

MS telefonicznie zgadza się na aktywacje takich kluczy, to wybacz, ale sami wyrażają na to zgodę...

Zrozum w końcu, że fakt, że klucz się aktywuje nie oznacza automatycznie że jest legalny. Jak Ci podam klucze z  MSDN z którego korzystam lub DREAMSPARK z którego korzysta mój syn to one się automatycznie aktywują bez telefonowania. Ale to w żaden sposób nie sprawi, że Ty będziesz legalnym posiadaczem licencji. Przejdź się na jakąś konferencję MS, często rozdają takie dosyć grube książeczki o polityce licencyjnej MS, czasami rozdają też licencje i to nawet wersje BOX za które to MS płaci podatek od darowizny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, latet napisał:

Bo akurat mam Vistę (nieużywana wersja OEM), klucz nigdy nie użyty.

 

Tylko, ze to już nie działa od 2010r bodajże...

@fredek Z tego co wyczytałem, to MS nie ma prawa ograniczać odsprzedaży kluczy, ważne jest, aby system był aktywny jednocześnie tylko na 1 PC, więc klucz jest legalny... Co do DreamSpark'a... to on czasami nie jest darmowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nezumi napisał:

Co do DreamSpark'a... to on czasami nie jest darmowy?

Jest dla studentów. Nauczyciele też mają swoje licencje i to dosyć preferencyjne. Klucze z MSDN też zresztą są darmowe, sam kilku używałem na serwerowych odmianach windowsów (SBS).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do licencji, to mam jeszcze taki dziwny problem. Office 2003 BOX, 100% legalny, aktywowany dawno, działa na jednym i tym samym kompie (Win7-->Win10 od lat).

Od jakiegoś czasu zrobiło się tak, że działa tylko, gdy komp ma połączenie z netem. Normalnie bym tego nie zauważył, ale czasem celowo wyłączam net, gdy coś testuję i wtedy Office działa tylko w trybie read-only oraz pojawia się info o konieczności aktywacji telefonicznej. Upierdliwe, bo nie mogę wklepywać wyników tych testów do Excela, zanim nie włączę znów netu. Gdy go włączę, natychmiast Office działa (bez żadnej procedury aktywacji).

Zetknął się ktoś z takim czymś?

Druga rzecz - próbując ogarnąć co gdzie mam, odpaliłem programik, który pokazuje klucz działającego systemu. Trochę dziwnie to wygląda, bo klucz z naklejki Win7 widnieje jako klucz… Internet Explorera. Z kolei jako klucz obecnego systemu (Win10) widnieje klucz, którego wcześniej na oczy nie widziałem (rozumiem, że został mi przydzielony automatycznie przy aktualizcji Win7-->Win10?). Chyba dobrym pomysłem jest go sobie zapisać, bo to chyba on (a nie ten pierwotny od Win7) może być potrzebny, gdybym na tym kompie chciał kiedyś na czysto stawiać Win10 (a zamierzam tego peceta sprzedać lub dać komuś i taka sytuacja jest realna).

Edytowane przez latet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, latet napisał:

Co do licencji, to mam jeszcze taki dziwny problem. Office 2003 BOX, 100% legalny, aktywowany dawno, działa na jednym i tym samym kompie (Win7-->Win10 od lat).

Od jakiegoś czasu zrobiło się tak, że działa tylko, gdy komp ma połączenie z netem.

Ciekawe :shock:, mogę to sprawdzić bo nie zwróciłem na to uwagi ale dopiero w weekend, jak pojadę do Łasku. Aktualnie jestem w Łodzi a tu używam tylko Open Office.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, latet napisał:

Chyba dobrym pomysłem jest go sobie zapisać, bo to chyba on (a nie ten pierwotny od Win7) może być potrzebny, gdybym na tym kompie chciał kiedyś na czysto stawiać Win10 (a zamierzam tego peceta sprzedać lub dać komuś i taka sytuacja jest realna).

Nie, nie potrzebujesz tego klucza. Jeżeli przechodziłeś na W10 z W7, to W10 jest przypisany do Twojego konta MS (zaloguj się i sprawdź). Przy ponownej instalacji W10 wybierasz aktywację wersji cyfrowej, logujesz się i reszta dzieje się sama. Jeżeli nie będzie łapać, to musisz ponownie wpisać (już w zainstalowanym systemie) klucz ze starego W7 i pójdzie bez problemu :P. Przerabiałem to przed świetami, przywracałem W10, system się nie chciał aktywowac i wyskakiwała informacja:

 e827ff8c5060c5d4fe3d74ffd6773494.png

Po wprowadzeniu ponownie klucza do W7 w systemie, system załapał w 30minut aktywację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Nezumi napisał:

Nie, nie potrzebujesz tego klucza. Jeżeli przechodziłeś na W10 z W7, to W10 jest przypisany do Twojego konta MS (zaloguj się i sprawdź).

Na pewno nie jest, bo nigdy się do tego konta na tym systemie nie logowałem. Ale próbuję to sprawdzić i nie umiem. Po zalogowaniu się na konto w przeglądarce widzę tylko "Urządzenia" (konkretnie 1 urządzenie – inny laptop, gdzie rzeczywiście używam loginu M$, tam mam Win8.1, a wg info na koncie tam mam Win10 – był przez chwilę, ale wróciłem do Win8.1).
To dziwne, bo mam do konta przypisany Office (na 100% - niedawno go reinstalowałem, to mam pewność). Ale nie widzę go tam i nie umiem znaleść. W sekcjach z oprogramowaniem widzę tylko zakupu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@latet Będzie widniał W10, bo na W10 masz cyfrowy klucz aktywacji, a do konta przypisane są tylko urządzenia z cyfrową wersją systemu (co więcej, tylko te, które były kiedykolwiek aktywne, możesz usunąć tam wszystkie PC, ale klucz cyfrowy nadal tam będzie). Zaloguj się z tego PC na konto MS, a urządzenie powinno zostać przypisane do konta razem z kluczem. Klucz który widnieje w systemie nie działa przy aktywacji W10. Próbowałem i miałem informacje j.w. Programów tam nie widać (chyba tylko Office najnowszy powinien być widoczny). Kluczy jako takich po zalogowaniu nie widać, jedynie urządzenia, które z nich korzystały/korzystają. Z tego co wiem, możesz mieć nieskończoną ilość kluczy cyfrowych przypisanych pod konto (aktualnie sam mam 4 urządzenia, co ciekawe postawione na 2 kluczach, 2 z 7 i 2 z 8.1).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę tam też office. Można podejrzeć klucze. Jakiś czas temu do laptopa dziecka kupiłem Office 2013 Dla Użytkowników Domowych i Małych Firm. Ten Office powiązałem ze swoim kontem M$. I na pewno jest to ten, bo innego nie mam. Tylko dlaczego klucz na stronie jest inny niż ten na na karcie dołączonej do pudełka? Uległ zmianie?

Inna rzecz – czy można przekazać licencję na inne konto M$? (teraz nie mam takiej potrzeby, ale lubię wiedzieć).

Cytat

w razie co masz i tak do konta przypisane W10, którym możesz aktywować sobie nowy system w nowym PC

W przeciwieństwie do Office, nie można podglądnąć klucza. Oczywiście to żaden problem, bo mam go na naklejce na laptopie (naklejka od Win8). Nie planuję go wykorzystać na pececie, bo wtedy miałbym 2 różne systemy na 2 różnych kompach, oba działające na co dzień (nierzadko jednocześnie), a na jednej licencji OEM. I to by się pewnie w końcu skończyło źle. Chyba że nie? Sorry, naprawdę już się w tym gubię... Co legalne, co nielegalne, co niby legalne, co pseudo-legalne, ale możliwe technicznie...

Edytowane przez latet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Nezumi napisał:

Z tego co wiem, możesz mieć nieskończoną ilość kluczy cyfrowych przypisanych pod konto (aktualnie sam mam 4 urządzenia, co ciekawe postawione na 2 kluczach, 2 z 7 i 2 z 8.1).

Ciekawostką jest to, że na trzech komputerach, przy instalacji, podawałem trzy różne klucze. Co ciekawe, w panelu sterowania, w każdym z nich, widoczny jest ten sam klucz. Czy to błąd? Czy program do odczytu kluczy kłamie...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mrosi napisał:

Ciekawostką jest to, że na trzech komputerach, przy instalacji, podawałem trzy różne klucze. Co ciekawe, w panelu sterowania, w każdym z nich, widoczny jest ten sam klucz. Czy to błąd? Czy program do odczytu kluczy kłamie...?

Kłamie, w W10 jest jakoś.. inaczej... Znajduje klucze, ale one nie są prawidłowe. Mam w W10 podany klucz od starej 8.1, wyciagałem z w10 klucz i był całkiem inny, nie dało się nim nic aktywować, a system krzyczał, że jest nieprawidłowy i trzeba zakupić oryginalny system. Po podaniu starego klucza z 8.1 wszystko ruszyło... Co ciekawe, mam ten sam klucz W10 (wyciagany przez programy do tego stworzone) co moja kuzynka co też przechodziła z W8.1 :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nezumi napisał:

Kłamie, w W10 jest jakoś.. inaczej... Znajduje klucze, ale one nie są prawidłowe. Mam w W10 podany klucz od starej 8.1, wyciagałem z w10 klucz i był całkiem inny, nie dało się nim nic aktywować, a system krzyczał, że jest nieprawidłowy i trzeba zakupić oryginalny system. Po podaniu starego klucza z 8.1 wszystko ruszyło... Co ciekawe, mam ten sam klucz W10 (wyciagany przez programy do tego stworzone) co moja kuzynka co też przechodziła z W8.1 :D.

Próbowałem zmieniać klucze narzędziem systemowym, na właściwe i nic. Dalej widoczne są te same. Nie wiem, może jakiś wpis w rejestrze zawiera klucz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, latet napisał:

Inna rzecz – czy można przekazać licencję na inne konto M$? (teraz nie mam takiej potrzeby, ale lubię wiedzieć).

Konto MS ułatwia tylko aktywację systemu, bo nie musisz klepać 25 znakowego kodu. Konto MS nie zmienia natomiast typu licencji. Jak miałeś OEM, to nadal masz OEM czyli przypisany do sprzętu. Jak miałeś BOX (retail) to odinstalowujesz na jednym i instalujesz na drugim. Jak nie przejdzie automatycznie aktywacja to klepiesz kluczyk i następnym razem aktywuje się samo bo rozpozna sprzęt. Czyli możesz przekazać OEM na inne konto ale razem z powiązanym sprzętem (i kodem licencyjnym), BOX podobnie, nie jest tu wymagany sprzęt, warunkiem jest tylko używanie na jednym urządzeniu. Licencje specjalne typu  Enterprise, Government lub Education zgodnie z wynegocjowanymi w umowie warunkami. Także jak się coś kupuje to warto czasami przeczytać licencję i jej warunki. Jak sprzedajesz to zgodnie z licencją załączasz to co dostałeś w całości... masz płytkę to sprzedajesz z płytką, masz nalepkę COA to z nalepką... części licencji nie można sprzedać np. edukacyjnych, msdn, dreamsparka, większości enterprise i government. Jak kupisz licencje której nie można odsprzedać wg naszego prawa (bo MS ma w swoich umowach klauzule abuzywne które u nas nie obowiązują) to masz pirata, niezależnie za co zapłaciłeś, czy masz na to fakturę lub jakieś inne naklejki/płytki/kody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Nezumi napisał:

Kłamie, w W10 jest jakoś.. inaczej... Znajduje klucze, ale one nie są prawidłowe. Mam w W10 podany klucz od starej 8.1, wyciagałem z w10 klucz i był całkiem inny, nie dało się nim nic aktywować

U mnie ten właściwy, pierwotny klucz (z naklejki Win7 OEM) jest pod Win10 pokazywany (przez program ProduKey) jako klucz... Internet Explorera. Może u Ciebie podobnie? Dziwne, ale ważne, że można do niego dotrzeć, w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, latet napisał:

U mnie ten właściwy, pierwotny klucz (z naklejki Win7 OEM) jest pod Win10 pokazywany (przez program ProduKey) jako klucz... Internet Explorera. Może u Ciebie podobnie? Dziwne, ale ważne, że można do niego dotrzeć, w razie czego.

No właśnie, ja w systemie nie mam IE (nawet w rejestrach), więc klucz nie jest pokazywany w ogóle. Mam tylko pokazywany ten z W10, który jest zły :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie musisz kupować teraz to poczekaj kilka miesięcy - będą premiery nowych procesorów, a ceny obecnych architektur/generacji na pewno spadną. Poza tym ostatnio było dość głośno o błędach związanych z bezpieczeństwem niektórych gałęzi procesorów (m.in. inteli, AMD) - być może wpłynie to również na cenę akcji firm, więc de facto ceny również mogą ulec zmianie na korzyść klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, dawciobiel napisał:

Jak nie musisz kupować teraz to poczekaj kilka miesięcy - będą premiery nowych procesorów, a ceny obecnych architektur/generacji na pewno spadną. Poza tym ostatnio było dość głośno o błędach związanych z bezpieczeństwem niektórych gałęzi procesorów (m.in. inteli, AMD) - być może wpłynie to również na cenę akcji firm, więc de facto ceny również mogą ulec zmianie na korzyść klienta.

Sytuację na rynku pewnie będę "z rozpędu" monitorować, ale zamówienie już złożyłem i czuję ulgę, że mam to za sobą :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już tylko czekam na podzespoły. Jednak będzie AMD. Niestety, musiałem zrezygnować z MSI, bo nie mają płyt pod AM4, na korzyść Gigabyte. Mam nadzieję, że nie będę żałować...

Dnia 23.01.2018 o 14:58, Nezumi napisał:

No właśnie, ja w systemie nie mam IE (nawet w rejestrach), więc klucz nie jest pokazywany w ogóle. Mam tylko pokazywany ten z W10, który jest zły :P.

Co ciekawe, mam lapka Lenovo, z preinstalowanym Windows 8. Zaktualizowałem go do 10-tki, i co? W IE i w linii opisanej jako Windows 10 mam ten sam klucz. No i to by było OK. Ale w pozycji "BIOS OEM Key" klucz jest zupełnie inny. Nic z tego nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

latet@ "Ciekawe kiedy dokładnie i w jaki konkretnie sposób ten klucz trafia do BIOS-u."

A może nie do BIOS'u tylko do UEFI?

Warto zainteresować kwestiami BIOS vs UEFI.. a przy okazji kto promuje przejście z BIOS na UEFI i dlaczego, jakie z tego ma korzyści... oraz jak mocno może to utrudnić życie konkurencji.

A na marginesie mówiąc Microsoft zawsze miał dobrych ludzi od marketingu.. ale od czasów "odejścia" Billa Gates'a ta firma moim zdaniem po macoszemu podchodzi do swojego dziecka -- Windows'a. UEFI jest bardzo mocno promowane przez Microsoft, bo dzięki temu firma chce ograniczać szybkość wypuszczania nowych wersji systemów konkurencji - czyli np. linux'ów. W całym tym burdelu chodzi o UEFI czyli LEPSZEGO następcę BIOS'u. Certyfikaty potwierdzające autentyczność systemu, które są zapisywane w (z tego co pamiętam) pamięci UEFI. Certyikat odpowiada konkretnej wersji systemu. A proces uzyskania certyfikatu również trwa. System Windows wypuszczany jest... no powiedzmy że co kilka lat. A linux? - znacznie szybciej.

 

W skrócie mówiąc jest po staremu - Windows twój wróg.

 

mrosi@ "Ja już tylko czekam na podzespoły. Jednak będzie AMD. Niestety, musiałem zrezygnować z MSI, bo nie mają płyt pod AM4, na korzyść Gigabyte. Mam nadzieję, że nie będę żałować..."

Na pewno nie będziesz. A swoją drogą to bardzo mocnego szacunku nabrałem do firmy ASRock. Co do jakości/wydajności ich produktów nie mam zastrzeżeń - co prawda ja mam akurat ich płytę główną z górnej półki. No ale do rzeczy: 

Kilka lat temu popełniłem zakup płyty głównej ASRock. Wszystko śmiga. Wyszła poprawka do BIOS'u/UEFI - stwierdziłem - dobra, zrobię aktualizację. Przecież to banalna kwestia. Owszem banalna, da się spod dosa, biosa oraz... Windows'a. Tego typu aktualizacje wcześniej (na innych płytach) przeprowadzałem dziesiątki razy - jednak nigdy wcześniej nie spod systemu Windows. Aktualizacja tym razem się .. udała. No jednak jak zwykle .. coś poszło pod Windowsem nie tak, a po restarcie komputera - trup. Se myślę "no nawet i tę kwestię Microsoft spier.... ". A i owszem, a dlaczego? - a pewnie kontrola dostępu do sprzętu jaka występuje od wersji Windows 7 i nowszych. Dobra... zespuło się, co dalej? No dalej to trup i możliwe rozwiązania:

- wyciągam kostkę bios'u i idę do serwisu który ma programator takich kostek, następnie pobieram z internetu nową wersję bios'u i niech mi ten serwis na układ go nagra

- wysyłam kostkę do firmy ASRock i niech oni zaprogramują

- kupuję nową płytę

- rozwiązanie "trick" które nie jest opisane w ich instrukcji obsługi do płyty głównej - a działa. [*]

- lub piszę po prostu email do obsługi technicznej tej firmy z zapytaniem o możliwe rozwiązania.

 

Rozwiązanie z napisaniem email z prośbą o poradę do obsługi technicznej... No jak myślicie jaka była by standardowa odpowiedź ze zwykłego biura obsługi "standardowej" firmy? - No taka, że bardzo im przykro zapraszamy ponownie. Co na to ASRock? ASRock zapytał się mnie o dane korespondencyjne i wysłał mi nową, już zaprogramowaną kość EPROM zawierającą najnowszą wersję biosu'u od tej właśnie płyty głównej. Działa.

 

[*] Rozwiązanie trick polega na obecności w niektórych płytach głównych (i to nie tylko w tym modelu ASRock'a, ale spotkałem się z nim również pod firmą ECS) systemu który powoduje wczytanie i uruchomienie oprogramowania do flashowania kości pamięci BIOS/UEFI znajdującego się na dyskietce/pendrivie tuż po włączeniu zasilania w komputerze oraz naciskania guzika na klawiaturze .. chyba F12 (nie pamiętam ale to jest do sprawdzenia).

 

 

aa zapomniałem dodać, że obsługa techniczna nie wiedziała o wspomnianym przeze mnie tricku z auto-flashowaniem - a przynajmniej nie udzieliła mi takiej porady. Od razu w zasadzie zaproponowali międzynarodową wysyłkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2018 o 10:42, dawciobiel napisał:

[*] Rozwiązanie trick polega na obecności w niektórych płytach głównych (i to nie tylko w tym modelu ASRock'a, ale spotkałem się z nim również pod firmą ECS) systemu który powoduje wczytanie i uruchomienie oprogramowania do flashowania kości pamięci BIOS/UEFI znajdującego się na dyskietce/pendrivie tuż po włączeniu zasilania w komputerze oraz naciskania guzika na klawiaturze .. chyba F12 (nie pamiętam ale to jest do sprawdzenia).

Brzmi jak kpina z bezpieczeństwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...