Skocz do zawartości

Xiaomi Ninebot Plus samobalansujący pojazd elektryczny ;)


ajgor

Rekomendowane odpowiedzi

W świecie pojazdów elektrycznych ostatnimi czasy zrobiła się ogromna konkurencja i wciąż pojawiają się nowe hulajnogi elektryczne, rowery, deski  - jest tego cała masa.

 

Po całkiem udanych testach rowerku DYU D1 od F-Wheel a wcześniej znanej wszystkim hulajnogi Xiaomi m365 wpadł mi na testy najnowszy wynalazek właśnie z „stajni” Xiaomi – segway o znajomej nazwie Ninebot z dodatkowym oznaczeniem PLUS. Nadmienię że pojazdem typu segway tak się składa że jeszcze nie miałem okazji jeździć więc nie będę w stanie porównać z innymi tego typu pojazdami – choć jakąś wiedzę na ten temat starałem się nabyć.

40494b6b5601fda6med.jpg

Ninebot – a właściwie nazywam go po prostu jeździk – został zamówiony w „znanym” już wszystkim sklepie GEARBEST.

Link do urządzenia:

 

https://www.gearbest.com/scooters-and-wheels/pp_663538.html 

 

 

Czekałem na niego długo, nawet bardzo długo myślałem że już nie dojdzie – nawet spór był już bo 60 dni minęło a tu cisza. No ale przyszedł.

 

Co do samego opakowania – a właściwie pudła – bo jest dosyć pokaźnych rozmiarów (59.00 x 30.00 x 64.00 cm) i ciężki około 18 kg. Całość zapakowana bardzo solidnie.

b9225f3104fbae6bmed.jpg

 

 

Po otwarciu jeździk wymaga złożenia

 

59629cf0a647e22dmed.jpg

41d48e7762e8b0dfmed.jpg

23298da9b0e2912amed.jpg

W zestawie oczywiście mamy ładowarkę ( jak do laptopa ale z tych mniejszych ), korpus osłaniający miejsce łączenia samego jeździła z modułem sterowania, dwie śruby łączące, klucz do montażu śrub i wężyk do pompowania kół ( znany z hulajnogi m365) i pilot-bardzo użyteczna sprawa o czym później

 

a6dbd54043ff5845med.jpg

 

Całość montażu jest bardzo prosta, korpus z modułem sterującym/skrętnym łączymy przy pomocy dwóch śrub oraz dodatkowo musimy złączyć splot kabli. 5 minut zabawy ;).

 

18e53e1ad6e73a52med.jpg

 

cd582b0241d21ec9med.jpg

 

Urządzenie jest wykonane naprawdę bardzo solidnie. Nie ma tu żadnej przysłowiowej lipy ;). Każda część jest idealnie spasowana, nic nie odstaje. Jedynie można się przyczepić do stopnia ochrony przed wodą. Mamy tu tylko stopień ochrony IP54. Więc w deszcz się lepiej tym nie wybierać ;)

 

Maksymalna waga użytkownika wynosi 100 kg. Przypuszczam że spokojnie margines błędu to około 20 %. Więc 120 kg nie powinno stanowić tu problemu.

 

Do zestawu dołączony jest pilot. I jest to jedna z ciekawszych rozwiązań zastosowanych w jeździku. Ma wbudowany akumulator ładujemy go poprzez gniazdo micro usb. Za pomocą jego można by jeździk odblokować, załączyć alarm, jest on integralną częścią funkcji „follow me” czyli podążania jeździła za użytkownikiem, ( jego pojemność to 680 mAh i powinien starczyć na około 9 godzin zabawy) wbudowany ma również alarm wibracyjny który informuje nas w niektórych sytuacjach o pewnym zdarzeniu.

 

8b801554a7413aa7med.jpg

 

Po pełnym naładowaniu jeździka uruchamiamy go przyciskiem znajdującym się na korpusie modułu ładowania.

 

e11bed7aa8bc26c2med.jpg

 

W tej chwili jeździk zaczyna utrzymywać swoją pozycję pionowo i jest gotowy do jazdy.

 

2adb69cdfd38f11bmed.jpg

 

Z uwagi że nigdy nie miałem do czynienia z takiego typu pojazdem miałem obawy. I dobre miałem obawy prawie zaliczyłbym wywrotkę przy pierwszej próbie wejścia na niego – po prostu na niego wskoczyłem a to był błąd – tak się robić nie powinno. Należy wejść na niego jak na schody a nie wskakiwać. Pierwsze momenty były bardzo chwiejne i niepewne, jazda przy ścianie była niezbędna ;) , ale po chwili nabiera się równowagi ( wg opisu producenta jeździk uczy się stylu naszej jazdy, sposobu zachowania itd. ).

 

eea3451d3a32951fmed.jpg

 

Gdy już opanujemy równowagę wrażenia są naprawdę pozytywne. Początkowo przez pierwszy kilometr występuje ograniczenie prędkości do 10 km/h. Ale już po przejechaniu tego dystansu prędkość maksymalna wzrasta do aż( albo tylko) 19 km/h. Mówię tak aż albo tylko ponieważ na samym początku jest to naprawdę wystarczające ale w miarę nabywania wprawy okazuje się to MAŁO !! chciało by się tak ze 30 km/h ;). No ale marzenia to jedno a względy bezpieczeństwa to drugie. Na jeździku stoimy dosyć wysoko więc wywrotka przy większej prędkości na pewno skończyła by się mocnymi obrażeniami już nie mówiąc o złamaniach…

 

Co do osiągania prędkości maksymalnej osiągamy ją bardzo szybko – przyśpieszenie jest naprawdę duże okło 5-7 sekund i już mamy na liczniku max. Zamontowane są tutaj dwa silniki w kołach o mocy 400 W każdy. Jest naprawdę frajda z mocy jaką jeździk posiada. Jest też niestety uważam wada tego przyśpieszenia – tak jak szybko osiągamy te 19 km/h tak nagle załącza się alarm o przekroczeniu prędkości  ( dosyć głośne pikanie – wręcz denerwujące coś jak wsteczny w dostawczaku ;)) I gdy załącza się ten alarm o przekroczeniu prędkości pojawia się bardzo jak dla mnie nieprzyjemny moment  - jeździk zaczyna się odchylać się sam w przeciwnym kierunku do jazdy i mimowolnie musimy sami odchylić się do tyłu. Jest to moment bardzo nie komfortowy i ciężko się do niego przyzwyczaić. I tak za każdym razem jak prędkość przekraczamy włącza się system wyhamowania. I to jest średnie ;)

 

Ale wracając do samej jazdy. Jest bardzo komfortowa. Praktycznie nie czuć żadnych dziur, można jechać dosłownie po każdej powierzchni, żwir, kamienie, nie stanowią problemu. Zamontowane 11 calowe opony radzą sobie naprawdę bardzo dobrze. Wspomnę że są one bezdętkowe.  Nie ma dętek więc to na duży plus. Problem stanowią krawężniki. Zjechać z nich można bez problemu, ale wjazd jest już nie możliwy ( mówię o wyższych krawężnikach – mniejsze nie stanowią problemu). Należy zejść z jeździka i go po prostu wnieść. Ale to nie stanowi jakiegoś problemu. Problem jest z wnoszeniem jeździka gdy ktoś mieszka na którymś tam piętrze. I tu już wesoło nie jest. Jeździk waży około 16 kg ale środek jego ciężkości jest bardzo źle wyważony i bardzo niewygodnie się go przenosi. To mogę powiedzieć jego największa wada – no ale to dotyczy większości takiego typu sprzętów.

 

Co do zamontowanej baterii i zasięgu który można osiągnąć to naprawdę można się czym pochwalić. Zamontowany jest tutaj pakiet 42 litowo jonowych ogniw typu 18650 co daje 359 kWh. Tak duży zapas energii pozwala nam uzyskać nawet 35 km. Wiadomo wszystko zależy od wagi użytkownika i stylu jazdy, ale osiągnięcie 30 km przy wadze 80 km i w miarę normalnej jazdy nie stanowiło problemu. Ładowanie też nie stanowi jakiegoś problemu zważywszy jego zasięg – czas jego ładowania to około 5 godzin. Ogólnie pod tym względem jest bardzo dobrze.

 

Jeżeli chodzi o oświetlenie jeździk jest tutaj bardzo dobrze wyposażony. Posiada oświetlenie:

 

- przednie do jazdy w zmroku

 

- pasek ledowy na podeście pod każdą stopą (kolor i  ich kombinacje do wyboru)

 

- oświetlenie na obręczach kół (kolor i  ich kombinacje do wyboru )

 

9eb6773fe67b1a7amed.jpg

 

f90f4f55e1ffb2acmed.jpg

 

Warto wspomnieć że z jeździkiem możemy komunikować się poprzez aplikację na smartfona. I tutaj jest cały ogrom dostępnych opcji. Począwszy od kalibracji samoczynnego utrzymywania poziomu równowagi, poprzez ograniczenia prędkości – ich regulacji, ustawienia kolorów światła w podstawie i w kołach( możemy wybrać kolory jakie tylko chcemy). Możemy ustawić odległość jeździka od użytkownika w trybie follow me  prędkości no naprawdę jest tego sporo.

 

Jeździk posiada również inne dodatkowe funkcje.

 

- Umożliwia nam zamontowanie dedykowanej torby na zakupy i może być wówczas pomocny w jej transporcie ( z instrukcji wynika że możemy załadować max 20 kg )

 

- Funkcja Follow me – bardzo ciekawa sprawa. Polega to na tym że jeż dzik porusza się za użytkownikiem – a właściwie za pilotem. Wychodzi mu to bardzo dobrze, nie gubi się, śledzenie jest naprawdę dobrze dopracowane. Prawie jakbyśmy szli na spacer z psem ;)

 

- Ciekawie wygląda sprawa zamontowanego alarmu. Możemy go zablokować czy to poprzez aplikacje czy za pomocą pilota. Działa to oczywiście tylko gdy jeździk jest włączony. Załączając alarm jeździk staje nieruchomy. W momencie jego poruszenia załącza się w nim syrena – wyje – załączają się światła w kołach, podeście i główne, dodatkowo zaczyna wibrować pilot , wibruje również cały jeździk !!! próba na niego wejścia kończy się wywrotką !!! jeździk umiejętnie spycha ochotnika z podestu – to naprawde działa J !!

 

- Na kolumnie sterującej znajduje się gniazdo pod dedykowanego kamerę z wbudowanym Gembalem.

 

9e2f38e847eabf70med.jpg

 

Link do sprzętu https://www.gearbest.com/action-cameras/pp_1129611.html . Na ten moment sprawa mało opłacalna ze względu na koszty.

 

 

 

Podsumowując jeździk zrobił na mnie naprawdę bardzo  dobre wrażenie. Duży zasięg do pokonania, wszechstronność zastosowania, no i przede wszystkim cena stawia go na bardzo wysokiej pozycji wśród wszelkich pojazdów elektrycznych. No i jak wiadomo „Xiaomi lepsze” ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Nezumi zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...