Skocz do zawartości

Zżółknięty ekran


Onion

Rekomendowane odpowiedzi

Mój Mi4 właśnie wrócił drugi raz z serwisu po wymianie ekranu LCD (pierwsza wymiana była fuszerką), teraz jak ekran jest cały i się nie rozpada, to mam problemy z kolorem, cały wyświetlany obraz jest zżółknięty. Zupełnie jak u użytkownika z tego tematu:

Dodatkowo podczas przesuwania obrazu widzę migające kropki na całym ekranie, czerwone i zielone, zawsze w tych samych miejscach. (widzę to jedynie na tapecie, podczas przeglądania internetu czy grania nie ma żadnych kropek), jednak Serwis miał kosztować 260zł a już mnie 300zł kosztował, nie wiem czy reklamować drugi raz czy to może przypadłość nowych ekranów?

Wszelkie tryby czytania i kontrasty są wyłączone.

Edytowane przez Onion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Onion napisał:

W takim razie odradzam serwisowania w Wrocławskim MiCenter :/ Myślałem że jak wyślę do oficjalnego serwisu, to zrobią naprawę porządnie, a widać że robią lipę jak w każdym innym.

To co mają, to robią. Skąd mają wyczarować ekran do telefonu, który od ponad 2lat nie jest produkowany? Mają tylko zamienniki, raz się trafi lepszy, raz gorszy... Nawet jak Mi4 był produkowany, to były spore problemy ze znalezieniem dobrego ekranu z powodu przypadłości Mi4...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysyłać Mi4 do serwisu... :F

Trzeba było kupić ekran z dragon-tt i samemu rozkręcić. Wyszłoby na to samo i taniej, a może i lepiej. 

Dokładnie. Tym bardziej że wymiana w mi4 nie jest skomplikowana

Za 300 zł kupiłbyś 3 wyświetlacze od trzech dostawców. Któryś mosialby byc dobry

Choc z drugiej strony człowiek zakłada że jak oddaje do autoryzowanego serwisu to zrobią na oryginalach i porządnie. Widać trzeba pytać o wszystko przed naprawą i mieć na piśmie

 

 

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎08‎-‎05 o 09:12, galakty napisał:

Ale zapewne były 2 rodzaje oryginałów, jeden biały, drugi żółty...  W RN2 było to samo. 

Czytałem, jednak ta różnica była z kraju pochodzenia, chińskie miały dobry wyświetlacz, a te indyjskie żółte. Tam mają chyba z jakością jeszcze gorzej niż w bez markowym chińczyku, np. taki Duster który został wyprodukowany w Indiach po kilku latach zaczyna rdzewieć, bo przez inny klimat nie robią zabezpieczeń antykorozyjnych, a taki sam duster wyprodukowany w Rumunii czy w Rosji już nie rdzewieje. Z tatą zresztą było podobnie, choć dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne było za dodatkową dopłatą, ale jak to w Polsce było, kupowało się głównie auta w podstawowym wyposażeniu.

Ja mam prawie taką sytuację, jakbym dał samochód do serwisu producenta na wymianę pękniętej szyby, a odebrał od Wiesia z garażowego warsztatu z wszystkimi szybami w żółtym kolorze. "Panie, chciał pan szybę wymienić, to jest." : /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma już oryginałów do dostania i koniec. W zeszłym roku były, teraz nie. Dziś to już loteria. Dragon ma dobre kopie ale ostatnie dostawy mają już gorsze szkło i dotyk pęka czasem nawet zaraz po montażu. To samo na allegro. Wszystkie są opisane jako najwyższej jakości a prawda jest taka, że ten sam sprzedawca pod tą samą aukcją sprzedaje co tylko sprowadzi, czyli raz partia ok, raz kiepska, raz lepsza.

 

Wysłane z MI6

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Nezumi zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...