Skocz do zawartości

Pierwszy salon Xiaomi w Polsce


gonzo_86

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, majdan12 napisał:

@gonzo_86

Tylko te ich ceny...

Co? Normalne jak wszystko inne. Jak kupujesz procesor do PC to też ceny bolą, nie? Takie prawo rynku polskiego, VATów sratów, marży i zarobków w kraju ;) 

Cała elektronika jest u nas droższa, czy to telefon, czy karta graficzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, galakty napisał:

No to przecież ten jeden salon w Polsce tego nie zmienia. Nadal możesz ryzykować z Chinami jak wcześniej.

Jeden salon jest niczym przy dystrybucji w Polsce. No ale każdy kto ma trochę czasu i tak sam pewnie wybada co i jak z Xiaomi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się cieszę, że coś się w tej cebulandii rozwija. Jeszcze do niedawna nikt nie myślał, że w normalnym sklepie te telefony będą. A teraz idziesz do galerii, a tam obok Samsungów stoi Xiaomi... ;) 

I tak pomimo podatków te telefony nie mają konkurencji, pomijam niepewne sztuki na Allegro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia... nadal na forach/serwisach typowo technologicznych przy Xiaomi się czyta "chiński szajs", ludzie lubią żyć przeszłością i stereotypami, nie wiem czy to tylko u nas w Polsce, czy gdzie indziej też... Masa ludzi mimo narzekań na "cene" kupuje i tak w Polsce i to właśnie w punktach (np. euro RTV, Komputronik, x-kom), lubi mieć ten "luksus" bezpieczeństwa, że jak coś nie bangla to wsiada w samochód, podjeżdża do punktu i ma resztę w nosie :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest chyba tak do końca jak piszesz @Nezumi. Mam przykład w moim miejscu pracy. Jeszcze dwa, trzy lata temu, byłem jedynym, posiadającym telefon Xiaomi, przez co budziłem żywe zainteresowanie. Teraz posiadaczy "Xiaominek" jest co najmniej kilkudziesięciu. I wciąż pojawiają się nowi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, mrosi napisał:

Nie jest chyba tak do końca jak piszesz @Nezumi. Mam przykład w moim miejscu pracy. Jeszcze dwa, trzy lata temu, byłem jedynym, posiadającym telefon Xiaomi, przez co budziłem żywe zainteresowanie. Teraz posiadaczy "Xiaominek" jest co najmniej kilkudziesięciu. I wciąż pojawiają się nowi. :)

Wśród "szarych kowalskich" tia, bo oni szukają najlepszego stosunku ceny do jakości, a tutaj Xiaomi.. no cóż... co więcej, mają Ciebie, widzą, że to działa, że nie jest tandetne, to też jest jakiś kopniaczek kierujący ich ku tej firmie, ale masa ludzi nie trzymała Xiaomi w łapkach, po prostu mają swojego szajsunga, czy ejpla i nic poza nimi nie widzą, a takich osób jest masa i krzyczą najgłośniej :P.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś jest fanbojem Apple to nie kupi xiaomi, to samo z fanbojem Esek Samsunga. Ale widać postęp w rozpoznawalności marki, portale technologiczne zrobiły swoje, a dostępność w marketach elektronicznych to potęguje. Taki store w Arkadii może tylko pomóc.

Wysłano z Redmi Note 4x

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie... to tak jak moja znajoma ostatnio stwierdziła... " Całe życie miała iphona i nie potrafię obsługiwać innego telefonu np z androidem." i Gotowa już była wydać 3k zł na nową siódemkę, bo aktualny jej przestał działać, ale w serwisie odratowali... I niestety dużo ludzi tak myśli... Ale ich strata ;)) 

Edytowane przez Muzykalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.05.2017 o 20:58, tpawel napisał:

Jak ktoś jest fanbojem Apple to nie kupi xiaomi, to samo z fanbojem Esek Samsunga.

Kilku fanbojów "lepszej" konkurencji nawróciłem, w Arkadii chyba będę (na tym spędzie niby dla dziennikarzy). Im więcej o Xiaomi tym lepiej (dla Xiaomi). Dobrze że zmierza to ku normalności.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, tpawel napisał:

Ja też już sporo osób mam na koncie :) nie ma niezadowolonych póki co.

Wysłano z Redmi Note 4x
 

W sumie to tylko osoby, które mają budżet na flagowce za 3-4k byłyby niezadowolone. Ludzie kupujący "normalne" telefony za 500-1000 zł zawsze będą zadowolone, bo nie dostaną nic lepszego od Xiaomi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, galakty napisał:

Ludzie kupujący "normalne" telefony za 500-1000 zł zawsze będą zadowolone, bo nie dostaną nic lepszego od Xiaomi.

Ale niestety czasami trzeba wyręczyć Xiaomi (globalnych wersji telefonów i romów ciągle jeszcze nie dopracowali) i pomóc tym początkującym, nie znającym trochę innej odmiany Androida jakim jest Miui ze wszystkimi plusami i minusami tego systemu, bo takie też są.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, FromWP napisał:

Ale niestety czasami trzeba wyręczyć Xiaomi (globalnych wersji telefonów i romów ciągle jeszcze nie dopracowali) i pomóc tym początkującym, nie znającym trochę innej odmiany Androida jakim jest Miui ze wszystkimi plusami i minusami tego systemu, bo takie też są.

Ja bym powiedział, że MIUI jest bardzo przyjazne. Oddałem swojego RN2 dziewczynie, która wcześniej używała tylko Samsungów/LG i od razu załapała co i jak. Wiadomo że niektóre ważniejsze funkcje są zagrzebane głęboko, ale dla normalnej osoby i do normalnego użytkowania MIUI jest super.

Ja np. nie cierpię tych drawerów... Po co mam otwierać coś z pulpitu, żeby potem odpalić z listy? Żeby dodać skrót na pulpit? To mam na MIUI skróty na pulpicie... 

A sama szybkość działania tych telefonów jest rewelacyjna. Po 2 latach spędzonych z LG L60 (kupiony za prawie 600 zł) nie chce zmienić Xiaomi na nic innego ze sklepu, mimo że telefon ma 2 lata, skrzypi, ma luźne przyciski :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, galakty napisał:

Ja bym powiedział, że MIUI jest bardzo przyjazne.

Tak, tylko niestety czasami pojawiają się rzeczy z którymi normalny użytkownik sobie nie poradzi. Np. nagminnym problemem jest działanie czujnika zbliżeniowego, który nie wiedzieć czemu potrafi przestać prawidłowo działać po jakiejś aktualizacji romu. Kalibracja pomaga, tylko trzeba wiedzieć jak ją zrobić. Niestety tego typu błędy i poważniejsze zbyt często się pojawiają. Poza tym głownie plusy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, FromWP napisał:

Tak, tylko niestety czasami pojawiają się rzeczy z którymi normalny użytkownik sobie nie poradzi. Np. nagminnym problemem jest działanie czujnika zbliżeniowego, który nie wiedzieć czemu potrafi przestać prawidłowo działać po jakiejś aktualizacji romu. Kalibracja pomaga, tylko trzeba wiedzieć jak ją zrobić. Niestety tego typu błędy i poważniejsze zbyt często się pojawiają. Poza tym głownie plusy.

Dlatego nad jej telefonem czuwam ja... Aktualizuję rzadko, zawsze robię kopię zapasową w TWRP :P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Muzykalny napisał:

" Całe życie miała iphona i nie potrafię obsługiwać innego telefonu np z androidem."

Najgorsza w tym wszystkim jest ich duma wynikająca z braku umiejętności obsługiwania telefonu z Androidem czy komputera z Windowsem. Ja długo nie potrafiłem tego zrozumieć, ale oni naprawdę to mieli. Teraz to się trochę zmieniło, bo Apple stoi w miejscu, a konkurencja mocno idzie do przodu np.: aparaty i ekrany w Samsungu doceniali nawet najwięksi fanboy' e Apple tak samo jak hybrydy z Windowsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Acid napisał:

To jest showroom w większości. Na razie nic tam się nie kupuje.

Czy można o rozumieć tak ze w niedalekiej przyszłości będzie możliwość kupienia ale jak przypuszczam jedynie modeli, które ma w swojej ofercie importer abcdata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, FromWP napisał:

Widać bardzo asekuracyjnie obecny dystrybutor do tego podchodzi, troche skromnie jak na markę która chce mieć (albo już ma) 10% udziałów w rynku smatfonów. Dobrze że zrobili, ale oczekiwania były większe.

10% gdzie? W PRC, czy Polsce? 

Kiedyś mieli 15% w PRC, teraz ledwo 9%. Ciężko im będzie się odbić... W Polsce to co innego, bo pełno ludzi lubi oszczędzać i kupuje byle taniej (choć z drugiej strony Xiaomi nie ma najtańszych propozycji na naszym rynku, ludzie wezmą Samsunga, Lenovo, Moto, bo to znane marki i mimo że są gorsze, wolą im zaufać).

Edytowane przez galakty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, galakty napisał:

Mi Note 2 za 2999 zł, kogoś pogrzało :o

To prawda, tym bardziej że to nowość dosyć wiekowa i nie wróżę sukcesów sprzedaży tego modelu. 4A, 4X i redmi Note 4X, to może się jeszcze w swojej klasie cenowej dobrze sprzedawać. Maszynka do gotowania ryżu też chyba rynku nie zawojuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...