Skocz do zawartości

Bateria - pożar


kempas

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj założyłem temat że mi spada szybko bateria, zgrałem różne softy itp, ale nic nie dawało.
Postanowiłem zobaczyć czy się nic z baterią nie dzieje, po otwarciu i podhaczeniu baterii zaczęła się iskrzyć i palić.
O i taki to był problem z baterią, nie sądzę abym po podhaczaniu ją uszkodził aż tak mocno aby te dwie otuliny przetrzeć, one są dość twarde.

Efekt macie w załączniku

Po zmierzeniu napięcia miernikiem bateria wciąż pokazuje ok 4V, zaryzykowałem i podłączyłem ją do telefonu, włącza się, czas na nową baterię.

P_20170415_105338_DF.jpg

Edytowane przez kempas
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kempas napisał:

Postanowiłem zobaczyć czy się nic z baterią nie dzieje, po otwarciu i podhaczeniu baterii zaczęła się iskrzyć i palić.
O i taki to był problem z baterią, nie sądzę abym po podhaczaniu ją uszkodził aż tak mocno aby te dwie otuliny przetrzeć, one są dość twarde.

Może i bateria miała wadę, ale samozapłon był ewidentnie Twoją winą, zapoznałeś się z jakąkolwiek instrukcją rozbiórki zanim się za to zabrałeś? Bateria w Redmi 3 nie wymaga podważania, wystarczy pociągnąć za pasek z klejem i bateria bez użycia siły jest odklejona.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kempas napisał:

otwarciu i podhaczeniu baterii zaczęła się iskrzyć i palić.

No niestety - prawdopodobnie sam spowodowałeś zapłon. Baterię demontuje się usuwając paski taśmy (typu tessa-tape), a jeśli się zerwą wówczas dopiero podważamy ogniwo. 

Do zapłonu baterii nie potrzeba dużej siły, ale jeśli robiłeś to wąskim narzędziem wystarczyło :-)

Cóż masz nowe doświadczenie - następnym razem zrobisz to delikatniej :-)

Tą baterię oddaj do utylizacji - nie próbuj już jej używać! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, cukru napisał:

Może i bateria miała wadę, ale samozapłon był ewidentnie Twoją winą, zapoznałeś się z jakąkolwiek instrukcją rozbiórki zanim się za to zabrałeś? Bateria w Redmi 3 nie wymaga podważania, wystarczy pociągnąć za pasek z klejem i bateria bez użycia siły jest odklejona.

 

Oczywiście, jednak one pękły nie podważając baterii, także u mnie paski nie zdały się przydatne.

 

2 godziny temu, Zexon72 napisał:

No niestety - prawdopodobnie sam spowodowałeś zapłon. Baterię demontuje się usuwając paski taśmy (typu tessa-tape), a jeśli się zerwą wówczas dopiero podważamy ogniwo. 

Do zapłonu baterii nie potrzeba dużej siły, ale jeśli robiłeś to wąskim narzędziem wystarczyło :-)

Cóż masz nowe doświadczenie - następnym razem zrobisz to delikatniej :-)

Tą baterię oddaj do utylizacji - nie próbuj już jej używać! 

Mały wkrętak krzyżowy, teraz nim dłubię i za chiny nie mogę otuliny przeciąć nim.

Doświadczenie jest większe :)

Bateria leży sobie z dala od innych rzeczy :) potrafi zaiskrzyć :)

 

Edytowane przez mrosi
Można edytować cytowane wypowiedzi tak, aby nie zajmować połowy strony wątku? Można! Więc tak włanie rób...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • mrosi zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...