Witam wszystkich miłośników hulajnogi Xiaomi m365,
mam problem, w który przyznaję wpakowałem się sam. Transportowałem hulajnogę przez 2 godziny w deszczu. Zabezpieczyłem newralgiczne miejsca ale jakoś tym razem, pewnie z pośpiechu, nie zabezpieczyłem manetki gazu. Po dojechaniu na miejsce okazało się że jedna z 3 hulajnóg włącza się i pika. Jeszcze wtedy dawała się wyłączyć ale dosłownie na chwilę, po czym znowu się włączała i piszczała. Wiem, że liczba piknięć oznacza błąd i teraz juz nie pamiętam jaka była sekwencja. Ostatecznie dzisiaj jest taka sytuacja, że hulajnoga nie daje się wyłączyć, diody na wyświetlaczu wszystkie się świecą, światło nie włącza się ale najbardziej irytujące (poza tym że nie da się jeździć) jest piknięcie (pojedyncze) raz na 5 minut.
Ja rozumiem, że najłatwiej jest oddać do serwisu, ale jestem na wakacjach i gdyby ktoś miał jakiś pomysł co mogę zrobić, aby ją uruchomić to byłbym wdzięczny. Z denerwującym pikaniem oczywiście mogę sobie poradzić odłączając zasilanie akumulatorem ale może da się jakoś ja „postawić na...koła”
Pozdrawiam