-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Podkomorzy
-
-
Czy ktoś może już próbował zamienić firmware z chińskiego na wersję EU?
- 1
-
Technicznie baterie nie lubią być naładowane powyżej bodajże 80% w długim czasie. I bardzo nie lubią rozładowania do zera. Często też pokazywane 100% baterii może nie być fizycznym 100%, a np 80,90 %. Producenci często stosują taką sztuczkę w oprogramowaniu. Chociaż w przypadku Xiaomi jakoś bym się nie spodziewał, by aż tak im na sercu leżało zapewnienie długiej żywotności baterii.
Z drugiej strony to nie jest elektryk, gdzie koszt baterii jest na tyle duży, by w razie czego kupienie nowej to była straszna tragedia.
-
Czy ktoś widział już jakąś rzetelną recenzję, szczególnie jeżeli chodzi o mopowanie? W szczególności czy ma funkcję y-shape.
-
Mopuje z płynem, ważne tylko aby był "gęsty", a nie typowy ajax. Na samym mopowaniu jest w stanie zrobić to na raz na 120m2. Z odkurzaniem jednoczesnym potrzebuje dodatkowego ładowania. Na plus, że jak tylko mopuje praktycznie go nie słychać. Lepiej też wlać wodę na 3/4 i dopiero wtedy trochę dolać płynu.
Mam tylko problem z jednoczesnym mopowaniem i odkurzaniem. Ewidentnie gorzej radzi sobie szczotka - włosy i paprochy nie zawijają się "na dwie linie", tylko oplatają całą szczotkę i odkurzacz po jakimś czasie kompletnie nie odkurza - trzeba ostro się napracować by wyczyścić szczotkę. Ostatecznie mam ustawione odkurzanie codziennie o określonej godzinie, a mopuje od święta. Sporym minusem jest brak "no-mop" zones.
- 1
Nowy model Roborock s6 Maxv (aka t7 pro)
w Dyskusja ogólna
Opublikowano
Robot naprawdę wart swojej ceny. Póki co jedyny minus to brak opcji Y-shape dla mopowania, więc reklamowany dodatkowy docisk średnio robi jakąkolwiek różnice. Nowość w postaci analizy obrazu robi robotę, bo robot potrafi od razu omijać przeszkody, chociaż w przypadku grubszego kabla raz go nie zidentyfikował i próbował po staremu taranować. Algorytmy dużo lepsze niż STYJ02YM, nie jeżdzi bez sensu od jednego krańca domu do drugiego by sobie jeszcze jakiś zapomniany metr "dosprzątać"